Dean Thomas |
Wysłany: Sob 10:12, 24 Mar 2007 Temat postu: OOBE - Małe Kompendium Wiedzy Dla Wszystkich |
|
Postanowiłem zebrać w małe kompendium wszystkie aspekty dotyczące OOBE, aby nowi uczestnicy (a także i starzy - wszak uczyć się warto przez całe życie) forum mieli "w miarę" zwięzłą i merytorycznie dość wyczerpaną skarbnicę na ten szeroki jakby nie patrzeć temat. i przy okazji by zaoszczędzili powtarzajacych się pytań o to samo w gruncie rzeczy (nie zrozumcie mnie źle oczywiście - kto pyta nie błądzi !, trzeba umiejętnie pytać bo inaczej dział umrze!).
_______________________________________________________________________
NA SAMYM POCZĄTKU NALEŻY SOBIE WYTŁUMACZYĆ PARĘ PODSTAWOWYCH POJĘĆ:
- Czym tak właściwie jest OOBE?
"OOBE" jest skrótem utworzonym od (z ang.) "Out-of-Body Experience"; oznacza to "Doświadczenie poza ciałem" (bardzo wiele osób zetknęło sie z tym zjawiskiem dzięki lekturze trylogii R.A.Monroe'a oraz testami przeprowadzanymi w jego Monroe Institute w USA) .To oddzielenie duszy od ciała, lecz nie całkowite - podczas podróży astralnej jesteś połączony nicią astralną, liną ze swym ciałem fizycznym. Jest to coś, zjawisko przewijające się przez właściwie wszystkie aspekty wszystkich kultur jak i religii. Wymiary podróży astralnej są zróżnicowane ( astralny z greckiego oznacza "gwiezdny", można zastępczo używać nazwy "podróż astralna" zamiast OOBE). Wszyscy zetknęli się biernie, lub też czynnie z tzw. stanem "śmierci klinicznej" (najpowszechniejsza z form).Relacje osób które to przeżyły zawsze zazwyczaj zawieraja opis dążenia w długim tunelu do światła ... może swych bliskich, Boga. Całe szczęście nie musimy umierać by to przeżyc Jest tak bowiem, że sami dość często w życiu codziennym doswiadczamy tego - nie zdarzyło się wam tak, że zrelaksowani w fotelu siedząc nagle zauważacie swe fizyczne ciało nad którym jesteście, wisicie, etc. ? To właśnie to; to co wielu ludzi odmienia; stawia pod ścianą ich dotychczasowe światopoglądy ... coś co jest przedmiotem badań naukowców, i co też było wykorzystywane podczas największych konfliktów militarnych znanych naszej cywilizacji.
W OOBE ciała jako takiego nie mamy. Owszem, jak na siebie spoglądniemy to widzimy kontury różnych członków, lecz po chwili się one rozpływają ... tak jak mgła, astralna mgła. To tylko jedna z atrakcji. Poruszając się należy pamietać o bardzo ważnej rzeczy:
- Pole widzenia jakie mamy w OOBE to całe 360 stopni, a nie ok 160 - 150 jak w ciele fizycznym.; należy się przyzwyczaić, że strony są nie tam gdzie powinny, tylko odwrotnie - prawa po lewej, a lewa po prawej (pozornie wydaje się to trudne, ale wystarczy jedna projekcja by się połapać - mniej więcej skumać o co chodzi też można normalnie dobrze wyobrażając to sobie).
Możliwości jakie niesie wraz ze sobą to, są ogromne - i tak na dobrą sprawę nie są znane wytyczne co do jakis granic.
Znajoma redaktora GW (tak pisał na redagowanym przez siebie forum) ma takie możliwości podróży, że znała datę śmierci papieża, kilka juz dni przed. Ale podróże w czasie nie tylko. Eksploracja wszechświata, naszej planety, każdego zakątka ... chcesz zbadać wnętrze piramidy? wiedzieć co sie kryje pod pokrywą lodową Antarktydy? ... amoże chcesz porozmawiać ze swym znajomym? (oczywiście jego podświadomością, o czym może nie pamiętać) Tak ogromna gama nowych aspektów jest jednak okupiona dużym wysiłkiem który trzeba włożyć, (co prawda niektórzy w miarę szybko uzyskują ich zadowalające akurat efekty) by móc dokonywać "to, o czym innym się nie śniło".
Często ludzie mylą OOBE z LD (z ang. "Lucid Dream" - świadomy sen), warto więc by i przybliżyć definicję LD dla rozwiania wątpliwości:
- LD:
W czasie świadomego snu nie jesteś biernym obserwatorem wydarzeń - tu jest różnica pomiędzy normalnym snem - można dowolnie w niego ingerować, jego postacie, wydarzenia ... . Jeśli chcesz latać, być tam gdzie człowiek być nie może - nie ma żadnego problemu. Tylko jeden impuls jaki dasz, i to się staje ... Wrażenia płyną do Ciebie niczym w czasie jawy - masz pełną świadomość tego co się z Tobą dzieje. W czasie LD tak się czujesz, masz wielką moc sprawczą - moc marzeń co pozwala wszystko zrealizować. swiadomość, że to mimo wszystko jest sen pozostaje; aczkolwiek noc jest zawsze po dniu ... więc nic straconego.
Jest to przyjemne, świetne; ale ... praktyka czyni mistrza - nic więcej dodawać nie trzeba
Poruszając się w OOBE poruszamy się w nieco innym świecie, świecie astralnym, a czym on jest?
-Astral:
Jest to jeden z 3 światów uznawanych przez okultyzm, jego przedstawicielem jest po prostu energia (pozostałe 2 to oczywiście duchowy i fizyczny) ... pewne połączenie ducha i materii.
Kolejny po świecie fizycznym wymiar. Nie jest czymś, co opiszę w 1 zdaniu. Człowiek myśląc o jakimś miejscu, wyrażając to, tworzy taką rzeczywistość w Astralu ..., różne istoty (larwy, pasożyty astralne), miejsca ... podobnie podczas snu nasze wyższe ja w Astralu tworzy pewną rzeczywistość. Może to się wydawać nieco chaotyczne ... aczkolwiek tu właśnie podobieństwa się przyciągają (np. ludzie o podobnych odczuciach nt. życia po śmierci mogą trafić do podobnych miejsc jakie wykreują we własnej wyobraźni - trafią tam gdzie niejako "chcą", wierzą że bedą). Takie miejsca bynajmniej to bynajniej nie właściwy Raj, tudzież Piekło - tylko hmm ... postoje podczas których można ogarnąć całą sytuację i ją zrozumieć, zrozumieć jaka jest dalsza droga (ta bowiem się nie kończy po śmierci) ... ważne jest wiedzieć że do przebywania w świecie astralnym potrzeba energii życiowej - nie jest to więc świat stały w swej formie - niektóre myślokształty po czasie trafiają na swoisty śmietnik - strefę do której lepiej ze względu na jej rozmiar, bezsens, nieużyteczność - nie wchodzić ... to tzw. "Strefa Śmierci". Oczywiście duchy zmarłych w Astralu przebywają przez pewien czas - aż energia życiowa całkiem nie ujdzie z ciała fizycznego ... niektórzy pozostają w Astralu b.długo - to tzw. pasożyty które żywią się energia życiową (brzmi może i strasznie, ale wcale takie aż nie jest , choćby dlatego że duża ilość tych istot (szczególnie z wyższych płaszczyzn astralnych) nie żywi się typową energią życiową - a nieskończoną boską - są to o wiele bardziej rozwiniete byty ).
Nie wiadomo tak naprawdę jak wielki jest Świat Astralny - przecież nie tylko ludzie żyją we Wszechświecie i uczestniczą w jego tworzeniu - a skoro każdy może wykreować własną rzeczywistość ... (co nie znaczy że astral to fikcja! - przeciwnie to zależy od nas co chcemy widzieć - prawdę czy "marzenia" - silna wola jest bardzo ważna!).
Nasze ciało astralne połączone jest podczas OOBE pewnym sznurem, liną - nazwijmy to nicią.
-Czym jest Nić Astralna?
Nasze ciało fizyczne posiada energię życiową ... energię która jest potrzebna notabene do jego egzystowania, jak i egzystowania naszego ciała astralnego, bardziej niematerialnego - nić astralna jest pomostem pomiędzy nimi ... można powiedzieć że to taka swoista kroplówka. Kroplówka która się nie niszczy nigdy, dopóki ostatecznie nie umrze nasze fizyczne ciało.
-Czym jest Ciało Astralne?
Ciało astralne jest ... hmm. Dobre pytanie.
Podam tu dopełnioną przeze mnie definicję Rudolfa Steiner'a - niemieckiego filozofa, mistyka, badacza spuścizny Goethe'go, twórcy idei antropozofii.:
Ciało astralne: narzędzie egzystencji tuż po śmierci fizycznej. Ten, kto poznaje swoje ciało astralne osiąga kontakt ze zmarłymi, żyjącymi w astralnym świecie. Od siebie dodam że nie tylko egzystencji po śmierci fizycznej; jest to byt, jedna z form w jaką może "ubrać" się nasza dusza egzystując w danym wymiarze, płaszczyźnie - tu w wymiarze astralnym - istnieje tak długo, jak długo istnieje nasze ciało fizyczne (konkretniej - póki c. fiz. posiada energię życiową); ew. "odchylenia od normy" opisałem wcześniej .
- Kim jest Opiekun?
Najprościej mówiąc jest to dobry duch czuwający przy nas, i pomagący nam w naszych wojażach w świecie astralnym; anioł stróż do którego każdy z nas modlił się (albo i modli do teraz) gdy był mały - ten przyjazny byt spełnia taką właśnie rolę o jaką się modlimy - prowadzi nas, pomaga, uczy nas, chroni nas (jako ludzie zawsze pewniej czujemy się jak ktoś silny nas broni - stad łatwiej jest nam poradzić sobie emocjonalnie gdy widzimy że za nami się ktoś ujął, podświadomie takiego kogoś potrzebujemy) - jest bardzo pomocny, szczególnie na początku naszych przygód. Kontaktujemy się z nim nie werbalnie - telepatycznie, poprzez myśli, prośby - cos zupełnie zwyczajnego
- Czym są Wibracje?
Wibracjami nazywa się drgania w odpowiednich częstotliwościach jakimi poddawane jest nasze ciało astralne, w momencie gdy opuszcza ciało fizyczne; gdy się do tego momentu zbliża. Chodzi o to że ciało astralne musi dopasować swoje częstotliwości drgań do takich, które pozwolą na swobodne opuszczenie ciała fizycznego - częstotliwości, te drgania są podczas pobytu w ciele inne niż na zewnątrz jego, naturalnie .
- Czym jest Trans ?
. Trans nie jest niczym przerażającym, mimo że niektórym ze względu na wiele mitów które sie pojawiają na ten temat, może się wydawać. Do takiego stanu można sie dość łatwo doprowadzić - nie trzeba być kimś niesamowicie wtajemniczonym, specjalnie uduchowionym. Właściwie dobrym określeniem będzie takie, że jest to stan między snem a jawą (umysł jest przytomny - natomiast ciało pozostaje w fazie uśpienia, mózg zaczyna pracować na falach o niższych częstotliwościach) stan oderwania się od "ziemskich, typowo fizycznych" sprawunków. Encyklopedia Popularna PWN uważa za stosowną taką definicję transu:
TRANS: Stan podobny do niepełnego snu: obniżona świadomość, słaby kontakt ze światem zew., automat. działanie; występuje np. pod wpływem hipnozy lub samoistnie w histerii.
- Czym są Hipnagogi?
Nazwa jest dziwna, ale wytłumaczenie jest bardzo proste. Hipnagogi to nic innego jak światła, obrazy, plamy rozmyte świateł, te wszystkie wzorki dziwne jakie widać gdy zamykamy oczy i staramy się osiągnąć OOBE - niektóre z nich są uznawane za bramę do świata astralnego - jeśli je widać, są intensywne - to jesteśmy blisko
- Czym są Wizualizacje?
Zamykam oczy, wyobrażam sobie np. samochód - jak najbardziej realistyczny, z jak największą ilością jego szczegółów - staram się ten obraz utrzymać w głowie jak najdłuzej w niezmienionym stanie. To są właśnie wizualizacje.
Tyle pojęć - czas na zapoznanie się z paroma prawdami i mitami na ten szeroki temat.
_______________________________________________________________________
PRAWDY I MITY NA TEMAT OOBE:
- Można umrzeć podczas OOBE:
Totalna bzdura! Jeszcze nie spotkałem się, ani nie słyszałem o choćby JEDNYM przypadku gdy osoba praktykująca OOBE zeszła z tego świata (oczywiście wykluczam ironię że w tym czasie pożarł ją tygrys, zalała lawa, czy też spadła na nią szafa, głaz; porwał Gargamel, zjadł Pasibrzuch, zobaczyła Romka G., etc.). Jest to wymysł osób zniechęconych do tegoż zjawiska - są to często osoby którym nic mimo ćwiczeń nie wychodziło (cierpliwość jest cnotą - w tym wypadku najwyższą! ), które z różnych powodów (często przekonań religijnych, światopoglądu) są temu po prostu przeciwne.
- Podczas OOBE intruz może wtragnąć i przejąć nasze ciało:
Przejęcie ciała przez inną duszę ... owszem - jest możliwe. Mimo to nie ma się czego bać - należy sobie uswiadomić że to jest nasze ciało i nawet jak takie coś zajdzie to bez żadnych problemów możemy wywalić intruza z naszego ciała fizycznego. Nasza dusza jest związana z ciałem fiz. aż do śmierci ... - nie ważne czy jesteśmy w ciele czy poza nim; to i tak jest nasze ciało. W ciele zawsze zostaje pewna elementarna cząstka nas pozwalajaca na szybki powrót. Nie ma takiej możliwości (oprócz śmierci naturalnie) abyśmy mogli się całkowicie odłączyć od fizycznego ciała.
- Spore problemy z powrotem do ciała fizycznego:
Takie utrudnienie może się i zdarzyć (ale nie jest to regułą, jest to raczej sporadyczne) - lecz do ciała i tak się powróci. Na temat przypadków podobnych można znaleść parę linijek tekstu w internecie ... każdy był podobny najpierw strach, że już się nie wróci; a później chwilowe zastanowienie, opanowanie emocji i powraca się bez zadnego problemu - bo odłączyło się strach. Po prostu nie możemy się bać - jak juz pisałem podobne przyciąga podobne - bojąc się, myśląc negatywnie przyciągniemy rzeczy negatywne do siebie - a myśląc pozytywnie odepchniemy je i przyciągniemy przyjazne nam!. Sztuka opanowania i kierowania emocjami jest tu bardzo ważna gdyż kształtuje naszą sytuacje w świecie astralnym.
Ostatecznie gdy ktoś nie może sobie poradzić z emocjami może zawsze zwrócić się (modlitwą, afirmacją) do swego opiekuna by ten pomógł wydostać się z sytuacji - a ten napewno to zrobi .
Czasami jest też tak, że nie możemy się do końca połączyć z ciałem - albo krzywo wchodzimy do ciała (ręka do nogi itp.) albo nie jesteśmy dostatecznie skoncentrowani (kolejny bardzo ważny aspekt!) aby do niego wejść. Można oczywiście poprosić opiekuna o pomoc; ale i możemy całą siłą woli poruszyć np. prawdziwą ręką, po czym pójdzie jak po maśle.
Jeszcze coś.
Nie udawajmy się w niemiłe dla nas miejsca (cmentarz np.), o ile nie czujemy się na tyle silni by tam przebywać - chodzi o to że niedoświadczeni możemy spotkać istoty mogące wywrzeć na nas psychicznie negatywny wpływ, wpływ który na samym początku wojaży zbyt silne piętno na nas odciśnie i który zbyt mocno na dalsze nasze poczynania bedzie rzutował - zresztą po co taka osoba, byt ma się za nami dalej szwędać i nie dawać spokoju.
- Nić Astralna mi się przerwie bo zbyt daleko polecę i umrę:
Powtórzę jeszcze raz - nie przerwie się dopóty, dopóki żyje nasze fizyczne ciało ... a co do długosci to nie martwcie się bo starczy zupełnie - po prostu się nie przerwie, nieskończenie się rozciąga.
- Moje ciało fizyczne bez mojej woli będzie się poruszać niekontrolowanie, i zrobi sobie krzywdę:
Kontrolę nad naszym ciałem podczas OOBE przejmuje mózg - a konkretnie czuwa nad podtrzymaniem podstawowych funkcji życiowych. Jeśli natomiast ktos bedzie chciałsie wtrynić do naszego ciała fizycznego i zrobić mu krzywdę - to będziemy o tym wiedzieć; i jeśli nawet przez poruszenie ręką fizyczną przez obcy byt nie wrócimy - to zrobimy to w oka mgnieniu gdy o tym tylko pomyślimy, i absolutnie w tym czasie nic nam się nie stanie - jest on bowiem na wykonanie jakiś drastycznych czynności za krótki.
- Paraliż Senny:
(Katapleksja). Umysł się budzi, ale ciało nadal śni - mięśnie nie reagują na sygnały wysyłane z mózgu, oddychanie jest utrudnione (jest też wrazenie ucisku na klatce piersiowej), często pojawia się też podniecenie seksualne. Te objawy stworzyły u ludzi wiarę w zmorę, dusiołka (pisze o nim Leśmian) itd.
Jedna ciekawostka (zapożyczone z www.astral.w.pl - aczkolwiek nie jest to żadna tajemnica, po prostu dobrze opisane ).
-Czy wszystko co widzimy w OBE jest prawdą?
Nie zawsze to co widzimy w OBE jest prawdą. Zdarza się, że jest to wytwór mózgu. Mózg jest przyzwyczajony do normalnego życia w normalnym świecie. Czasami w OBE mamy nowe zdolności np. widzimy to czego człowiek w normalnym stanie nie może zauważyć i czasami mózg nie ukazuje nam tego, takiego jakie jest tylko zmienia na takie, które moglibyśmy zobaczyć w normalnym stanie. Dlatego czasami możemy zauważyć coś czego w ogóle nie ma lub jest ale całkiem inaczej wygląda. Zdolności odkrywania czy to co widzimy jest prawdą trzeba się nauczyć. Jest to trudna sztuka lecz do nauczenia. Musicie być mocno skoncentrowani aby zauważać różnice. Będziecie później wiedzieli, że prawdziwa istota w stanie OBE wydziela energie i dzięki niej będziecie ją rozpoznawali. Każdy przedmiot czujemy. Czujemy z czego jest zrobiony. Nie dajcie się nabrać na sztuczki mózgu. W końcu on też się przyzwyczai i przestanie nam tworzyć nowe rzeczy. Możecie sobie zapisywać to co widzieliście w OBE i później sprawdzać czy to tam było naprawdę. Mówię o rzeczach fizycznych. Później zapisujcie sobie czy mogliście się domyśleć, że to coś tam jest, czy to było naprawdę i mózg na pewno tego nie stworzył. Możecie także poprosić przyjaciela aby napisał coś na karteczce a ty w OBE sprawdzisz co napisał i zobaczysz czy udało Ci się i byłeś naprawdę w OBE. Tak można też sprawdzać czy to nie był sen. Oczywiście nie możesz wiedzieć co Twój przyjaciel napisał na tej karteczce .
Jeśli macie jakieś inne obiekcje na ten temat to piszcie
_______________________________________________________________________
TECHNIKI I METODY OSIĄGANIA OOBE:
*** Zanim weźmiecie się do ich lektury, musicie sobie uświadomić, iż musicie chcieć tego. Inaczej nic nie wyjdzie. Strach jest tu naturalny - ale i naturalne jest przełamywanie strachu przed nieznanym, co trzeba uczynić. Kilka podstawowych rzeczy:
- rozluźnienie, umiejętność dobrego relaksu
- skupienie, koncentracja
- umiejętność wchodzenia w trans
- chęć dokonania
- opanowane emocje
- w miarę umiejętne wizualizacje (niekoniecznie, ale mogą się przydać)
Bez tego ani rusz.
A teraz przejdźmy do rzeczy (techniki te znalazłem w internecie; niektóre na własne potrzeby sam modyfikowałem - są one uniwersalne, i autorskich zastrzeżonych nie kopiowałem ...bodaj takich nie znalazłem ).:
1. WIZUALIZACJA CIAŁA FIZYCZNEGO:
Postaraj się patrzeć na ciało fizyczne z innego punktu - jak z ciała astralnego ... bardzo pomocna tu jest wizualizacja ciała fizycznego.
2. KONCENTRACJA NA ODBICIU:
Przyczep sobie do czoła kółko, jakiś punkt na którym się całkowicie skupisz. Następnie usiądź w ciemnym pomieszczeniu i zrelaksuj się. Ustaw przed sobą lustro, zapal świeczkę i teraz zrelaksowany wpatruj się w punkt. Nie wykluczone, że nasza świadomość przeniesie się do lustra i z powrotem.
3. METODA PODRÓŻY PO PIRAMIDZIE:
Wyobrażamy sobie wielką piramidę, jak krążymy w jej środku różnymi korytarzami, po czym dochodzimy do jej szczytu i wyskakujemy z niej.
4. TRĄBA POWIETRZNA:
Wyobrażenie iż wciągnęła was trąba powietrzna i obracacie się w tym wirze z dużą prędkością i do tego wyobrażenie jak to tornado na szczycie wyrzuca was z wiru. Wg. autorów OOBE powinno nastąpić zaraz po wyrzuceniu.
5. WSPINACZKA PO DRZEWIE:
Każdy z nas ma chyba w pamięci jak wspinał się na drzewo. Piękne duże mocne drzewo. Przypomnijmy sobie jak nasze mięśnie wtedy pracowały jak czulismy drzewo. A teraz wyobraź sobie, że stajesz po środku nicości, jest to bezkresna łąka a na jej środku stoi właśnie ogromne drzewo, sięgające aż po chmury, rozłożyste, piękne i mocne. Teraz wyobrażasz sobie jak wchodzisz na to drzewo coraz wyżej i wyżej i wyżej. Wchodź tak wysoko i skup się tylko na tym. Aż poczujesz w końcu że osiągasz OBE. Metoda bardzo podobna do metody liny z tą różnicą że jest tu drzewo co prościej sobie wyobrazić (większy nacisk kładziemy na wizualizację). Moje osobiste uwagi są takie, że swego czasu, kiedy miałem więcej chęci na OBE podczas wchodzenia na drzewo w pewnym momencie miałem szum w głowie, dziwne piski i traciłem orientacje gdyż zacząłem się obracać i trząść w każdym kierunku jaki tylko jest możliwy. Czułem jak przechodziły przeze mnie prądy, oraz ten niby ból głowy. Po czym następowała wspaniała cisza stan błogości Ale OBE nie miałem
6. OBROTY CIAŁA ASTRALNEGO:
Obracanie się wokół własnej osi ciałem astralnym. Takie obroty powinny wytoczyć ciało astralne z ciała fizycznego. Musisz to czuć, wyobrażać sobie takie obroty podczas pełni relaksu.
7. METODA LINY:
Polega na wizualizowaniu wspinania się astralnie po linie zawieszonej nad naszą głową a raczej w okolicach czary sercowej. Jest to jedna z najczęściej stosowanych metod jednak wymaga dość dużej umiejętności wizualizacji.
METODA WSPINACZKI PO LINIE 2:
Polega na dotyku. Najpierw należy przez parę dni trenować na zawieszonym sznurku dotykając go świadomie, aby czuć linę. Metoda ta zamiast wizualizacji polega na dotyku co może być stosowane przez niewidomych.
8. WIZUALIZACJA WYPADKU:
Wymaga mocnej wizualizacji. Przykładowo jedziesz samochodem 300 km/h i nagle widzisz przed sobą, samochód czy drzewo, następuje uderzenie wylatujemy przez okno i tracimy świadomość potem (uwaga) wizualizujemy siebie jako martwe, rozczłonkowane ciało, wszelki rozlew krwi na miejscu. Następnie patrzymy tak jakby z góry na to co się zdarzyło, jesteśmy odłączeni od ciała fizycznego. Dzięki temu trickowi możemy oszukać naszą podświadomość. Nie polecam metody, bowiem wyobrażanie sobie złych rzeczy może się urzeczywistnić. Dlatego wymieniłem ją tylko ale nie polecam.
***TYLKO PAMIĘTAJ, ŻE UŻYWASZ TEJ TECHNIKI NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ.
9. HUŚTAWKA:
Wizualizujemy taka normalna huśtawkę ale z możliwością obrotu o 360 st. Wyobrażamy sobie, że ruszamy się w górę i w dół i tak coraz wyżej i wyżej i wyżej, aż do momentu w którym huśtawka wykonuje obrót dookoła na samej górze. Wtedy próbujemy wyskoczyć z huśtawki. Istnieje duże prawdopodobieństwo opuszczenia ciała, jest wtedy bardzo rozbujane:)
10. HAMAK:
Podobnie jak huśtawka ale łatwiej wyobrażać sobie obroty w pozycji leżącej.
11. WYKORZYSTANIE WIBRACJI:
Jeśli naszły Cię wibracje to wyobraź sobie że kręgi energii przechodzą z góry na dół przez całe Twoje ciało i tak w kółko. Podczas przechodzenia musisz poczuć silę jaka wprawia Cię w wibracje.
12. WIDOK Z TRZECIEJ OSOBY:
Ta jest dość ciekawa, mianowicie - przykładowo leżymy w łóżku, osiągnęliśmy już relaks trans itd. I wizualizujemy pokój w którym się znajdujemy z innej pozycji np. leżąc ale dużo bliżej sufitu. Gdy wizualizacja będzie dość silna i długa powinno choć trochę działać, a przynajmniej powinny się pojawić wibracje lub inne wrażenia.
13. PRZECIĄGANIE ENERGII:
Najpierw oczywiście relaks a potem wizualizacja ciała, przez które od stóp do głowy wyobrażonymi, astralnymi rękoma w środku ciała przeciąga się energie do czakr aby je aktywować. I tak po kolei do każdej czakry. Ręce astralne na wdechu ciągną energie do góry na wydechu spoczywają. Najważniejszą czakrą jest czakra podstawy, więc najdłużej przeciąganie energii do niej mi zajmowało. Jednak cały zabieg mogę dać sobie rękę uciąć iż trwał około 30 minut bo przeciągałem ją powoli po kolei po kilka czasami naście razy na czakre. Po czym należy wizualnie otworzyć czakry. I tak jak było to opisane w Traktacie o Projekcji Astralnej Czakrę 7-dmą rozdzierając jak kromkę chleba 6-tą wycinając w czaszce otworek 5-tą przez rozerwanie 4-tą sercową też nie pamiętam za bardzo ale ja wbijam kołek metalowy młotkiem dużym i za uderzeniem czuje miejsce tej czakry po czym odsuwam kości:) (i tu pewnie mój błąd bo nie może to być związane z ciałem wizualizacja otwierania), 3-cią też rozdzieram a raczej tak jakbym przebijał nożem; 2-gą podobnie; 1-szą podobnie jak 7-dmą. Metoda ta jest dość nużąca. Po udanym lub nieudanym OOBE należy zamknąć czakry w taki sposób jak się otwierało tyle że odwrotnie jak się rozdzierało trzeba wdzierać .
14. ODLICZANIE:
Liczenie od zera w górę koncentrując się na liczbach. Należy przy tym głeboko oddychać przez nos a wypuszczać przez buzie (albo odwrotnie) Po dekoncentracji zaczynamy liczyć od nowa. Myślę że ta metoda jest bardziej jako coś na trans, i tu się sprawdza (np. podczas liczenia dodaję afirmację że jak policzę do 200 to osiągam głęboki trans i tak się faktycznie dzieje); choć raz dzięki niej osiągnąłem b.ciekawy rezultat
15. ODDECH TRANSOWY:
Polega na oddychaniu tylko przeponą lub płucami.
16. UWAGA METODA MASOCHISTYCZNA LUDZIE O SŁABYCH NERWACH PROSZENI SĄ O NIE CZYTANIE:
A więc cały dzień należy jeść potrawy zawierające dużo soli słone ostre też mogą być takie po których się będzie chciało pić. Teraz należy już pójść spać nie pijąc nic na dobranoc a obok łóżka postawić szklankę wody Jak nam się zechce to będziemy musieli wyjść z ciala
17. DYM ASTRALNY:
Polega na wizualizacji że ciało astralne jest dymem a fizyczne gąbką. I tak z gąbki wydostaje się ten dym (para jak kto woli myślę że lepiej para bo jest czysta) i formuje się w coraz to wyraźniejszą formę ciała astralnego.
18. NA BOK:
Kładziemy się na pół brzuchu tzn. w takiej pozycji żeby jedna noga była podkurczona i kładziemy się tak delikatnie na bok. Wtedy nie ma trudności z oddychaniem. Następnie wizualizacja prądów, które przechodzą kolejno przez nasze ciało rozluźniając je oraz rozgrzewając. Następnie należy zejść na poziom alfa. Leżymy w takiej pozycji nie myśląc o niczym do chwili, kiedy pojawi się wyraźny obraz w naszej głowie w tedy zaczepiamy się za niego ze skupieniem i staramy się np. dotknąć przedmiotu, jaki jest na obrazie, oraz zapragnijmy tam się znaleźć. Ale nie należy sztucznie podtrzymywać obrazu należy pozwolić żeby wszystko płynęło. Po chwili zostaniemy odrzuceni od obrazu. Nie ma co się martwić bo za chwilkę będzie inny obraz. I tak jak będziemy się zaczepiali coraz bardziej przestaniemy reagować ciałem aż nastąpi paraliż przysenny. Kiedy będziemy już w tym stanie należy pozwolić aby wszystko płynęło, puścić się w wir jaki nas ogarnie i nic nie robić. Ważne tutaj jest to iż nie należy nic popędzać ani przyspieszać wszystko ma się toczyć własnym czasem i trzeba być cierpliwym. Pozycja ta jest o tyle wygodna, że nie tworzy jakiegoś bólu przy dłuższym leżeniu, więc z cierpliwością nie powinno być problemu.
19. TECHNIKA ŚRODKOWEGO FILARU:
Standardowo na początku należy się rozluźnić najlepiej usiąść spokojnie, albo dla odmiany położyć się, wprowadzić się w stan kompletnego relaksu i... Wyobraź sobie, że twoje ciało od pasa w dół staje się bardzo ciężkie wciska cię w podłoże oddychaj głęboko, za każdym wdechem "jednocz" się coraz bardziej z ziemią, bądź jak filar. Następnie spróbuj wyobrazić sobie, ze twoje ciało od pasa w górę staje się bardzo lekkie. Wydaje się wydłużać dążyć do nieba. Oddychaj miękko i głęboko, z każdym wdechem czując, jak twoje ciało wydłuża się, jednoczy z niebem, z każdym wydechem coraz bardziej rozluźniaj się i wyciszaj. Gdy jesteś już całkowicie rozluźniony i czujesz się "zjednoczony" z niebem i ziemią skieruj uwagę na swój splot słoneczny. Oddychaj głęboko, z każdym wydechem coraz bardziej rozluźniaj się, koncentrując energie w splocie słonecznym. Gdy osiągniesz już apogeum, wyobraź sobie, ze energia ze splotu słonecznego rozchodzi się po całym ciele, wprowadzając w podwyższony stan energetyczny. Teraz skieruj uwagę nad głowę, staraj się wyobrazić sobie, że pojawia się tam biała czysta kula energii. Ta kula porusza się w gorę i w dół wraz z twoim oddechem. Poczuj ten ruch i, pogłęb rozluźnienie i koncentracje. Kiedy stan twojego transu ustabilizuje się wyobraź sobie, że z wnętrza kuli wydostaje się strumień światła i przenika twe ciało od góry w dół. Poczuj, jak aktywizują się twoje czakry, kiedy światło wypełnia określoną część twojego ciała. W końcu światło wypływa przez twoje stopy i zaczyna płynąć znów do góry wokół twego ciała tworząc świetlistą sferę wokół ciebie. Oddychaj miękko i głęboko, z każdym wdechem czując fale energii płynąca w górę, z każdym wydechem w dół świetlistej sfery.
20. WIRUJĄCA PRZESTRZEŃ ENERGETCZNA:
Połóż się wygodnie i zrelaksuj się. Gdy już osiągniesz odpowiedni stan wyobraź sobie wir energetyczny coś jak czarna dziura. Skoncentruj uwagę na swoim ciele fizycznym wyobraź sobie, że wir ten otacza całe twoje ciało i świadomość, sprawiając że zaczyna wirować. Pogłębiaj tę myśl. Po około 5-10 minutach powinno dojść do wibracji. Będą one stopniowo coraz silniejsze. Gdy już osiągną swoje apogeum, wyobraź sobie, ze twoje ciało oplecione wirem poruszę się w dół i w górę w efekcie dochodzi do wyrzucenia twojego ciało astralnego.
21. METODA FRANCUSKA:
Zamknij oczy i uświadom sobie własne oddychnie. Następnie zwróć uwagę na palce jednej stopy. Skoncentruj się nich, zapominając o wszystkim innym. Poczuj, jak w penym monencie twoje ciało astralne odrywa się od reszty fizycznego. Gdy uda ci się to osiągnąć, przenieś uwagę na palce drugiej stopy. Kolejnym krokiem będzie skoncentrowanie się na niewielkiej części podeszwy jednej stopy. Musisz "poczuć", jak ciało astralne również się tam odrywa. Tak samo postępuj z całym ciałem, aż dojdziesz do czubka głowy. Odłącz ciało astralne również od tego miejsca, tak aby leżało swobodnie "obok" ciebie. Jesteś już blisko, skoncentruj się na czole spraw aby twe ciało astralne oderwało się od ciebie całkowicie. Zmuś do odejscia każdy kawałek ciebie, a przekonasz się, że w pewnym momencie będziesz patrzył na siebie z innej perspektywy.
22. WIZUALIZACJA:
Wyobraź sobie siebie samego chodzącego po całym domu rozmawiającego z ludźmi. Przenoś swą świadomość to do ciało urojonego to do fizycznego zacznij zadawać sobie pytanie: "który z nich to ja" staraj się wmówić sobie, że twoje ciało fizyczne, to tak naprawdę tylko złudzenie, że żyjesz w tym drugim świecie. Po pewnym czasie możesz się zorientować, że tak też jest w rzeczywistości.
23. TECHNIKA R.A.MONROE'A:
Połóż się w ciemnym pokoju. Zacznij od rozluźnienia i pięciokrotnego powtórzenia sobie "Będę świadomie odbierać i zapamiętam wszystko, co mi się zdarzy podczas tej procedury. Kiedy się przebudzę, będę w stanie przypomnieć sobie tylko te szczegóły, które będą korzystne dla mojego ciała i umysłu." Potem zacznij oddychać przez pół-otwarte usta. Następnie należy wejść w stan pół-snu. Po osiągnięciu tego stanu należy go pogłębić. Oczyść umysł i obserwuj poprzez zamknięte oczy swoje pole widzenia. Przez kilka chwil patrz się przez zamknięte powieki w ciemność przed sobą. Po pewnym czasie pojawią się efekty świetlne. Zignoruj je. Gdy zanikną, znajdziesz się w stanie odpowiednim do rozpoczęcia OOBE. Z zamkniętymi oczami spoglądaj na punkt oddalony około 30 cm od twojego czoła, koncentrując się na nim i ogniskując w nim swoją świadomość. Przesuwaj ten punkt w górę, aż do metra, dwóch nad tobą, a potem go obróć o 90 stopni . W tej chwili Monroe każe osiągnąć stan wibracji, a następnie uspokoić drgania poprzez doprowadzenie ich do postaci "pulsowania". Teraz możemy wyciągnąć rękę, aby chwycić coś, co jest poza naszym zasięgiem; poczuj ten przedmiot i pozwól ręce przejść przez niego. To przygotuje cię do pełnego opuszczenia ciała. Aby to zrobić, Monroe zaleca metodę "podniesienia się". Myśl o tym, że jesteś coraz lżejszy i lżejszy i o tym, jak przyjemnie byłoby unosić się w powietrzu.
24. METODA 4+1:
Metoda ta polega na tym: Należy ok. godziny 22 pójść spać; nastawić budzik żeby zadzwonił za 4 godziny. Po przebudzeniu się musimy ok godziny porobić coś, co zupełnie rozbudzi nasz umysł (np. czytamy książkę, rozwiązujemy krzyżówkę, etc.), po czym ... kładziemy się. Ale nie spać. Po prostu leżymy - poprzednie 4 godziny snu i jedna rozbudzenia nie pozwolą nam na zaśnięcie ... i czekamy na to co się stanie., obserwujemy hipnagogi, słyszymy dźwięki, czujemy wibracje - wiadomo o co chodzi. A wg. relacji ludzi metoda ta jest b. skuteczna.
25. PRZEJŚCIE Z LD W OOBE:
Oczywiście najpierw trzeba byc w LD.
Polega to na tym że będąc w LD mamy "sparaliżowane" ciało, i sposób wytoczenia się, przy czym możliwość świetnego zwizualizowania tego są dość proste i niezwykle skuteczne ... chyba więcej nie trzeba pisać ?
Taka Ciekawostka:
Jak usypiam, to śni mi się, ze spadam, albo się potykam, dlaczego?
Można też mieć wrażenie, że się potyka, spada ze schodów itp. Dzieje się tak dlatego, że mięśnie się rozluźniają (zawsze są rozluźnione w czasie snu), a umysł jeszcze nie jest gotowy na sen (przejście z fal beta na alfa, a później theta) i nastepuje, wynikajace z tej rozbieżnosci między mózgiem a cialem (mięśniami) szybkie przywrócenie mięśniom takiego napięcia, jakie mają podczas czuwania.
OOBE można również uzyskać dzięki programom do synchronizacji fal mózgowych tj np. opcja Brainwave Synchronizer w Cool Edit Pro, czy też BrainWave Generator, wystarczy założyc dobre słuchawki, ustawić odpowiedni preset i czekać (nie gwarantuję) na efekty. |
|